realbetis.pl

Betis będzie miał dziś okazję do wskoczenia do pierwszej 6 La Liga i wyprzedzenie Sevilli kilka miesięcy później, ale nie skupia się tylko na teraźniejszości. Planowanie na następny sezon jest już w trakcie a pierwszymi wzmocnieniami mają być Pau Lopez, Inui i być może Canales. W między czasie Betis postara się znaleźć inne miejsce dla kilku obecnych graczy z głównym celem zwiększenia zapasów na dalsze transfery. Zamiarem jest zebranie około 40 mln euro i użycie ich w boju przeciwko wysokiej pensji piłkarzy z większą projekcją.

Jak podaje ElDesmarque, zysków klub będzie szukać spośród piłkarzy jak Fabian, Durmisi czy Loren. Betis ma być jasny, że aby rosnąć musisz sprzedać, bo warunki ekonomiczne mają ograniczenia a żeby ściągnąć piłkarza na poziomie potrzebna jest istotna gotówka. Jak na przykład Marc Bartra. Transfer obrońcy ma zostać pokryty sprzedażą Pezzelli.

Odnowienie kontraktu Fabiana kilka miesięcy wstecz, z wzrostem wynagrodzenia i klauzulą w wysokości 30 mln euro pozostaje idealną okazją na wzbogacenie się latem. Wychowanek z Los Palacios od początku okresu przygotowawczego poszedł więcej niż jeden krok na przód i stał się piłkarzem z dużym potencjałem i wieloma zainteresowanymi. Jednym z najlepiej ustawionych klubów w kolejce po Fabiana może być Valencia, która studiowała opcję kupna pomocnika podczas zimowego okienka transferowego. Dziennik podaje że Betis chce przynajmniej 25 mln euro, część fanów przyjmie to z gorzkim smakiem.

Sytuacja i rola Durmisiego zmieniła się zaskakująco wraz z nadejściem Juniora, który nie oddał Duńczykowi miejsca w składzie od dnia swojego debiutu. Betis jest też zainteresowany lewoskrzydłowym z Rayo Vallecano Alexem Moreno. To mogło by szeroko otworzyć drzwi dla Reprezentanta Danii, wciąż z niezłym statusem na rynku transferowym. Durmisi też obniżył nieco loty a to w Betisie idzie za dobry moment na małą transakcję.

Niespodzianką w letnim planowaniu mógłby zostać Loren. Wychowanek dał małe show w swoich debiutanckich statystykach w Primera Division i jeśli pozostanie w formie syte oferty czekają Betis tego lata. Loren zaczął strzelać jak na zawołanie a jego bramki dają cenne punkty co błyskawicznie zwiększa jego wartość. Obecna klauzula to 30 mln euro ale logicznie nikt w klubie nie oczekuje takiej sumy. Betis bierze tą sytuację na chłodno na koszt dalszego rozwoju napastnika.

Kolejne nazwiska również mogą przewinąć się w między czasie, jak na przykład Tello, Camarasa czy Adan, choć w tym ostatnim przypadku Betis z kilku powodów może zgodzić się puścić Adana za darmo.

Serra Ferrer jest już dogadany z kilkoma piłkarzami ale 3 lub 4 nowe twarze wciąż będą potrzebne. Im więcej uda się dostać ze sprzedaży, tym więcej pola do manewru Betis otrzyma przy kolekcjonowaniu składu. Cele na teraz to kolejny środkowy obrońca plus pomocnik w stylu Javiego Garcii.

Setien będzie chciał piłkarzy odpowiadających jego stylowi gry, więc Serra Ferrer na pewno weźmie to pod uwagę. Nie zapominając o Ceballosie, z kolei jego powrót do Heliopolis zależy od wielu czynników. Wszystkie detale zależą również od tego czy Betis zakwalifikuje się do Europa League lub nie. Przed ostatnią prostą sezonu 2017/2018 Betis ma los w swoich rękach.